×

Projekt Denko - Wrzesień 2012

Wrzesień przeminął szybciutko, nawet nie wiem kiedy.
Dlatego nawet zużyć mam niewiele...


Joanna, Żel pod prysznic KOKOS recenzja TUTAJ

Lirene, Hipoalergiczny płyn do higieny intymnej recenzja TUTAJ

Yves Rocher, Szampon do włosów brązowych - recenzja wkrótce

Yves Rocher, Żal pod prysznic Kawa z Brazylii - recenzja wkrótce

Timotei, Odżywka do brązowych włosów - recenzja wkrótce

Mariza, Linia SPA, Brązujący balsam do ciała Cappuccino - recenzja wkrótce

Dove, Antyperspirant Original - recenzja wkrótce

Kolastyna Defence 30+, Krem na dzień recenzja TUTAJ

Joanna, Peeling do ciała z ekstraktem z bzu recenzja TUTAJ

Niewiele tego :) w sierpniu zużyłam dużo tego, co zalegało, teraz już bardziej systematycznie zużywam.
Nie pokazuję mydła do rąk ani maseczek w saszetkach :D



A dzisiaj przyszły do mnie próbki ARKANA z akcja próbkowej na Facebook'u. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy i chętnie sprawdzę.


A u Was?? Jak zużycia?


MIŁEGO PAŹDZIERNIKA WAM ŻYCZĘ !!!

31 komentarzy:

  1. Nie znam nic z tego powyżej, ale projekt denko mnie zafascynował. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ubóstwiam ten peeling z bzu! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też miałam żel pod prysznic z joanny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo:)) U mnie będzie trochę mniej zużyć:) Wkrótce pojawi się projekt denko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest tak źle z tymi zużyciami:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, i tak zużyć masz naprawdę sporo:) Ja wkrótce muszę zrobić swoją notkę o denku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. dość dużo zużyć masz, ja chyba mam mniej

    OdpowiedzUsuń
  8. Noo Affinitone ma więcej przeciwniczek, niż zwolenniczek, u mnie akurat się sprawdził, chociaż większość dziewczyn twierdzi, że to bubel, jakich mało.. Teraz używam matująco-kryjącego podkładu Marizy i jestem bardziej zadowolona niż z Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już parę razy próbowałam MNY i nie polubiliśmy się, ale może uda mi się dostać do przetestowania Affinitone 24h, kto wie...

      Usuń
  9. Gratuluję zużyć u mnie niestety nie ma się czym chwalić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak miałam wcześniej, że dużo rzeczy na raz otwartych i nic się nie kończyło :)

      Usuń
  10. gratuluję zużyć - ja w tym miesiącu nie mam się czym pochwalić, dlatego mam nadzieję, i to dużą, że w przyszłym miesiącu pójdzie mi znacznie lepiej. toż to wstyd :P

    OdpowiedzUsuń
  11. trochę udało Ci się wykończyć :) znam z powyższych i lubię płyn z YR :)

    OdpowiedzUsuń
  12. tak pamietam :) tylko u mnie duza butla to troche długie zużywanie= znudzenie zapachem. A wokół tyle nowości :D

    OdpowiedzUsuń
  13. dokładnie:) dlatego nie lubie wielkich butli, a co do zakupów to tak samo jak cos zużyje to mam przepustke do kupna nastepnego np. peelingu ( jak to kobieta przy okazji kupie jeszcze 5 innych rzeczy :)) a mi tez sie własnie skończył bzowy peeling:)

    OdpowiedzUsuń
  14. czas rzeczywiście szybko leci ech. Ja zawsze cieszę się z każdego pustego pudełka, bo mogę kupić coś nowego ha

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już o swoim denku napisałam. ;) Czekam na recenzje tego szamponu z YR bo bardzo mnie interesuje. ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger