×

BALNEA Specjalistyczny antybakteryjny żel do mycia ciała


 Hej!


Dzisiaj chciałam napisać Wam kilka słów o produkcie, którego używam od niedawna. Szybko jednak mogłam ocenić, ponieważ jest to żel pod prysznic.

Gdy pakowałam się na wyjazd zależało mi na tym, aby wziąć ze sobą jak najmniej kosmetyków. Rozejrzałam się w swoich zasobach i w oko wpadł mi ten oto żel BALNEA Specjalistyczny antybakteryjny żel do mycia ciała firmy Barwa.
Nieduża tubka, antybakteryjne właściwości ( idealne na wyjazd do szpitala ) oraz zawartość kwasu   mlekowego ( uniwersalne użycie jako żel do higieny intymnej ) przekonały mnie do wrzucenia go do walizki.


I wiecie co... bardzo dobrze wybrałam!

Poręczna tubka, 120 ml pojemności, zamykanie na mocny zatrzask. W podróży nic się nie wylało, ale otwierać go łatwo.
Żel ma kremową konsystencję, taką akurat, i ma piękny zapach klasycznej kostki Dove, ja ten zapach uwielbiam i żałuję, że coraz mniej kosmetyków Dove tak pachnie ( na rzecz wątpliwych wymyślnych aromatów). Taki mały minus - żel słabo się pieni, przez co bez użycia gąbki jest po prostu mało wydajny. Jakoś mu to jednak wybaczam.


 Po jego użyciu skóra nie wołała o balsam, nawet ze 2 razy o nim zapomniałam ( wiecie jak to w szpitalu - szybko, szybko, szybko). Właściwości antybakteryjne ciężko mi ocenić, wiem jedynie, że nic mi się nie przyplątało, a łazienki dla rodziców pozostawiają wiele do życzenia. Ja mam tendencję do łapania różnych infekcji skórnych typu grzybek / bakteria, tym razem na szczęście nic takiego mnie nie spotkało. Być może jest to zasługą tego właśnie żelu. Używany do higieny intymnej sprawdził się również bardzo dobrze - odświeżał, nie wysuszał, wszystko OK!

Skład:


Ja mogę go Wam spokojnie polecić - moim zdaniem idealny jeżeli chodzi o poręczność i sytuacje typu wyjazd, basen.

I kilka słów od producenta:


Specjalistyczny antybakteryjny żel pod prysznic do codziennej pielęgnacji całego ciała, polecany dla dzieci i dorosłych. Skutecznie ogranicza rozwój drobnoustrojów. Posiada pH neutralne dla skóry.

Specjalistyczny ANTYBAKTERYJNY żel do mycia ciała jest polecany dla osób, które:
    aktywnie uprawiają sport,
    wykonują pracę fizyczną,
    często podróżują,
    uczęszczają na basen, do sauny.

Produkt przebadany dermatologicznie.
Produkt nie testowany na zwierzętach.
Pojemność: 120ml

Składniki aktywne
    Arlasik Phospholipid PTC® – skutecznie ogranicza rozwój mikroorganizmów, zabezpiecza skórę przed szkodliwym działaniem bakterii i zapobiega podrażnieniom.
    Kwas mlekowy – nawilża, wygładza i chroni skórę przed wysuszeniem.

Pozdrawiam Was serdecznie,
Ania

31 komentarzy:

  1. Super, że jest fajny i się sprawdził, bo czeka u mnie w półce na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny żel :) Ja i tak zawsze myję się myjką więc słabe pienienie to dla mnie nie problem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj używam gąbki i wtedy też nie ma problemu.

      Usuń
  3. Świetnie, że się sprawdził :) lubię takie kosmetyki na wyjazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten żel, czeka cierpliwie na swoją kolej :)
    Fajnie, że tak dobrze działa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No niestety, łazienki w szpitalach są okropne (wiem, bo mój brat wielokrotnie tam trafiał :/), ale skoro ten żel sprawdza się i w takich ekstramalnych sytuacjach, to chyba można uznać go za świetny produkt :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę go kiedyś spróbować! zwłaszcza, że dużo ćwiczę.
    Buziaczki :*:*

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam go nigdy, wypada korzystnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Szukam podobnego produktu na angielskim rynku kosmetyczny,
    Przez zmiany hormonalne dopadł mnie trądzik... na dekolcie i plecach. A nie było go tam nawet jak byłam bardzo młoda. na razie nic nie znalazłam i mieszam zwykły żel pod prysznic z żelem do mycia twarzy Normaderm. No ale na razie nie pomaga :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam, ale brzmi ciekawie.:D
    P.S: Perfumy FM81 bardzo lubię.:) Peeling solny o zapachu Kwiatu Wiśni pięknie pachnie.:p

    OdpowiedzUsuń
  10. Obraziłabym się na Ciebie gdybym była Twoim mężem ;P
    Nawet skromny upominek cieszy... jakieś ciacho czy coś... no wiesz... jest to jeden z wielu dowodów miłości ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki za odpowiedź u mnie :)
    Czekam na paczkę z olejkiem, bo kiedyś kiedyś naprawdę się sprawdzał :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, nie miałam ... ale mnie zachęciłaś. Tylko tej firmy jakoś u siebie nie widzę, a mam już szampon na oku... .
    Pozdrowienia dla Ciebie i dla Juniorka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie wydaje się być świetną opcją wyjazdowo/wychodną, przekonał mnie działaniem, nie wysuszaniem i możliwością użycia jako żel do higieny intymnej. Jak na niego natrafię to na pewno się skuszę, jakby mi się też spisał jako płyn intymny, to miałabym idealny produkt na wakacje, które planuje - wymagające spakowania najmniej rzeczy jak to możliwe.

    OdpowiedzUsuń
  14. A mój jeszcze czeka na swoje 5 min:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie spotkałam go wcześniej i nie miałam okazji go wypróbować, super że u ciebie się sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie znam go...grunt,że zadowolona jesteś z niego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie spotkałam się z nim jeszcze... Ale brzmi ciekawie;) Zwłaszcza to, że jest poręczny i uniwersalny;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam go i przyznam,ze nigdzie nie rzucil mi sie jeszcze w oczy,ale Twoj opis zachecajacy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja uzywam standardowych, drogeryjnych zeli pod prysznic i w sumie moja skora nie narzeka, ogolnie jest malo wymagajaca i za to powinnam jej podziekowac :P Fajnie, ze do mnie zajrzalas - zapraszam czesciej i pozdrawiam! Asia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze coś takiego mieć w swoich zbiorach.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja zostawiłam go na wiosnę, gdy zacznę biegać i będę wylewać z siebie siódme poty, zobaczymy jak się sprawdzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. dobrze widzieć czeka mnie nie długo szpital

    OdpowiedzUsuń
  23. Mi bardzo podoba się konsystencja żelu ukazana na zdjęciu. Nie prowadzę aktywnego życia, ale latem często podróżuję. Często bywam na basanie (latem), więc może zaopatrzę się w ten żel, ale puki co nie widziałam go jeszcze na sklepowych półkach.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ostatnio nawet nie patrzę na tego typu żele. Twarz sucha jak wiór a niegdyś tłusta, jakbym ją smalcem smarowała. Jak się hormony uspokoiły to i twarz, ale nie sądziłam, ze będzie aż tak.

    OdpowiedzUsuń
  25. Też uwielbiam zapach Dove, kupiłabym ten żel tylko z tego powodu ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna sprawa chyba na każdy wyjazd :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze nie miała okazji używać tego rodzaju żeli.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger