×

Serum Agafii do twarzy 35-50 i promocja na SkarbySyberii.pl

Witajcie!

Dzisiaj uprawiam (prawie) błogie lenistwo. Matka Polka musi przecież obiadek ugotować i o dzieciątko zadbać :) Poza tym - wymalowałam sobie paznokcie ( zobaczycie je jutro w ramach Akcji Maliny Kolorowe Lato)

Dzisiaj chciałam Wam napisać słów o Serum do twarzy Receptur Babuszki Agafii, który otrzymałam od sklepu SkarbySyberii.pl, poniżej recenzji znajdziecie też info o promocji, która obowiązuje teraz na SkarbySyberii.pl

Serum Agafii do twarzy
przedłużenie młodości  35-50 lat


Kilka słów ze strony sklepu:
Serum stworzone na bazie najlepszych receptur syberyjskiej zielarki Agafii Jermakowej. Serum do twarzy w 98% składa się ze składników roślinnego pochodzenia. W skład  wchodzą autoryzowane, zgodne z europejskimi standardami organiczne ekstrakty i oleje zimnego tłoczenia. Emulsja zawiera certyfikowane organiczne składniki SERUM posiada certyfikat ICEA .

Nie zawiera parabenów, sztucznych barwników, silikonów, alkoholu, syntetycznych ekstraktów, produktów pochodzących z przerobu ropy naftowej.

Serum dla osób między 35, a 50 tym rokiem życia.




Składniki aktywne:
• Różeniec górski (Rhodiola Rosea Root Extract)
• Mydlnica lekarska (Organic Saponaria Officinalis Extract)
• Kwiat opuncji (Opuntia Coccinellifera Flower Oil)
• Olej słonecznikowy (Helianthus Annuus Seed Oil)
• Olej z kiełków pszenicy (Triticum Vulgare Germ Oil)
• Proteiny pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein)
•  Olej z nagietka (Calendula Officinalis Leaf Oil)
• Olej ryżowy (Oryza Sativa Seed Oil)
• Olej z melisy (Melissa Officinalis Leaf Oil)

Pojemność/Cena: 30ml / 29,90 zł na SkarbySyberii.pl ( ok. 21 zł na hasło HOLICZKA )



Skład: Aqua with infusion extract of Rhodiola Rosea Root Extract Spirae Ulmaria Flower Oil, Organic Saponaria Officinalis Extract, Opuntia Coccinellifera Flower Oil, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Helianthus Annuss Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Ribes Nigrum Seed Oil, Calendula Officinalis Flower Oil, Oryza Sativa Seed Oil, Melissa Officinalis Leaf Oil, Xanthan Gum, Sodium Hyaluronate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Organic Parfum



MOJA OPINIA:

Bardzo lubię tego typu produkty do twarzy. Wszelkie wspomaganie buźki w walce ze starzeniem jest bardzo mile widziane a Serum Agafii to koktajl składników wspomagających.


Opakowanie to szklana buteleczka z pipetką. Użycie jest bardzo wygodne, pipetka nabiera ilość odpowiednią do nałożenia na buźkę, wszystko odbywa się czyściutko, ale do czasu... Po zużyciu około połowy opakowania musimy czasami nabierać serum pipetą 2x. Pod koniec, kiedy serum sięga jakieś 7mm wysokości butelki, pipetka przestaje się sprawdzać, nie można nią sięgnąć dna. Po prostu ostatnie kilka użyć musimy wylać serum bezpośrednio z butelki, na co pozwala jego dość rzadka konsystencja.
Serum bardzo szybko się wchłania i bardzo dobrze rozprowadza na skórze. Nie pozostawia żadnej warstwy, nie ma problemu z nałożeniem kremu kilka sekund po nałożeniu serum. Tutaj sprawdza się idealnie. Kosmetyk używam od miesiąca z małym haczykiem, zostało mi go na 3, może 4 dni. Oznacza to, że serum wystarcza na około 5-6 tygodni używania 2x dziennie na twarz, szyję i dekolt. Uważam to za bardzo dobry wynik.



Działanie... ujmę to tak - uważam je za satysfakcjonujące. Nie ma tutaj chemicznych składników, które w momencie sprawiłyby, że nasza skóra momentalnie pozbędzie się zmarszczek, ale działanie jest delikatnie widoczne. Roślinne składniki pozytywnie wpływają na jędrność i gładkość mojej skóry. Jedyne co mu mogę zarzucić to odrobinę zbyt słabe nawilżenie. Kilka razy, dla lepszej oceny działania kosmetyku, użyłam serum bez późniejszego nakładania kremu. Na noc nie było problemu, samo serum wystarczyło aby rano mieć gładką i ładną buźkę, natomiast na dzień było już gorzej, po 3-4 godzinach zaczynałam odczuwać ściągnięcie twarzy i suchość skóry, niestety. Natomiast działanie z kremem jest już bardzo dobre.
Serum nie zapchało, nie spowodowało podrażnień ani nowych czy zwiększonych wyprysków.
Polubiłam je i jestem skłonna do niego wrócić.

Za jakiś czas oczywiście, ponieważ po jego skończeniu rozpoczynam przygodę z Matriciane Serum Biodermy a w kolejce jest jeszcze serum colostrum z kwasem hialuronowym :)


A teraz o obowiązującej promocji w sklepie SkarbySyberii.pl pt. "Tydzień Dziecka"

"Dziś tylko króciutka informacja – stwierdziliśmy, że coś z dziecka wciąż drzemie w każdym z nas.
Zastanawialiśmy się, czemu w zasadzie w roku jest tylko jeden dzień dziecka? Czemu to święto jest takie krótkie?
Postanowiliśmy to zmienić i już od dziś, do 06.06, do północy, postanowiliśmy wprowadzić Tydzień Dziecka!
W związku z Tygodniem Dziecka mamy dla Was produkty w obniżonych cenach, wśród których czają się nowości ;)
http://skarbysyberii.pl/pl/prices-drop
Dziś jest ich sześć, ukrytych wśród innych produktów.
Do tego mamy dla Was widoczny pod koszykiem kod rabatowy na produkty dostępne w cenach regularnych.
Dodatkowo Darmowa Dostawa Pocztą Polską dla zamówień powyżej 60 zł dla wszystkich lubiących nas Facebookowiczów.
I oczywiście nagrody do wygrania, ale tym razem będzie trudniej! Rozlosujemy trzy nagrody i będą to nasze nowości.
Jeżeli chcesz wziąć udział w losowaniu udostępnij ten post od dziś do 06.06.
Powiadom nas o tym pisząc na adres: konkursy@skarbysyberii.pl
W zgłoszeniu musisz koniecznie podać, którą z nowości chcesz wybrać, jako nagrodę dla siebie, jeżeli nasza „owocowa maszynka” wylosuje właśnie Ciebie.

Regulamin promocji dostępny jest tutaj:
http://skarbysyberii.pl/pl/content/16-tydzien-dziecka"


Link do FB Skarbów Syberii TUTAJ

Przypominam Wam również o 30% rabacie na hasło HOLICZKA


Buziaki,
Anna

54 komentarze:

  1. O! Fajna sprawa z tą promocją! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy skład ma to serum,
    nie moja kategoria wiekowa jeszcze, ale może się skuszę... gdzieś na jesień...
    póki co używam serum kojącego z Bandi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie do końca zwracam uwagę na kategorie wiekowe, poza tym działam w myśl zasady - łatwiej zapobiegać niż leczyć.

      Usuń
  3. nie ten wiek u mnie jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyżej.
      Ja nie do końca zwracam na to uwagę i uważam, ze lepiej zapobiegać :)

      Usuń
  4. Ha! odkryłam wczoraj, że to serum w rosyjskich drogeriach kosztuje ok. 7 złotych. Zamierzam przywieźć zapasy, ogromne zapasy! Pozdrowienia z Petersburga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Ty! Baw się dobrze!
      Zrób duże zakupy - chętnie coś odkupię!

      Usuń
  5. Strasznie drogo mają w tym sklepie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo kusi mnie to serum.

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w przyszłości go wypróbować, bo już tyle dobrego o nim czytałam... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widziałam tylko 2 lub 3 recenzje, ale faktycznie, były pozytywne :)

      Usuń
  8. Może kiedyś spróbuję, skoro polecasz, ale obecnie męczę się z innym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z eliksirem Yves Rocher. Doprawdy jak za tą cenę, to bardzo kiepski kosmetyk ;]

      Usuń
  9. Lubię naturalne kosmetyki, ale jakoś nie po drodze mi:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie moja kategoria wiekowa, ale sam produkt wydaje się fajny. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam to serum i jest takie sobie, nie wierzę aby skład roślinny mógł uchronić czy spowolnić przed zmarszczkami bo niby jak ? Ja to nazywam "woda i koperek", może nawilży ale nic więcej-chociaż mnie wysuszył, akurat :D

    Pipetka to głupi pomysł, cała jest w tym serum i włożyć pipetke do fiolki to cud bez otarcia wąskiej szyjki.

    Jak dla mnie kosmetyk dla zabawy i mody za mała kasę, nie kupie więcej.
    pozdr:)
    P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja jestem przeciwnego zdania jeżeli chodzi o składniki roślinne. Uważam, że delikatnie, ale naturalnie wspomagają skórę. Może nie poprawią zniszczeń, ale pomogą zapobiec nowym.
      Pipetkę szybko oswoiłam i nie brudziło mi się nic :)
      Ale wiadomo- każdy ma swoje zdanie :)

      Usuń
  12. tez pomalowałam dziś paznockie:P
    kosmetyk ok, choć nie zbyt mnie na razie ciekawi

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja teraz testuję serum Alterry. Zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kupić coś z Alterry w Rossie jak byłam w KRK, ale jakoś nie mogłam się tam odnaleźć :)

      Usuń
  14. Mi się marzy to serum w wersji do 35 lat - słyszałam, że jest fenomenalne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze o nim nic nie czytałam, muszę i na nie zerknąć :)

      Usuń
  15. ciekawy produkt :-) zainteresował mnie

    OdpowiedzUsuń
  16. matko polko ;] poki co jeszcze tego nie uzyje ale mamie polece;]

    OdpowiedzUsuń
  17. An kusisz ;) mam ochotę na wypróbowanie a cena jest dodatkowych zachęceniem...... kto wie może się skuszę;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam to serum. Jest świetne. DObra promocja.

    OdpowiedzUsuń
  19. Za taką cenę myślę,że można wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  20. na szczęście jeszcze się nie łapie w tym przedziale ;)
    bardzo lubię rosyjskie kosmetyki za niską cenę, skład i działanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, nic się nie martw :) Wszystko przed Tobą.
      Ja "Ruseczki" dopiero poznaję :)

      Usuń
  21. Pomyślę czy nie sprawić takiego serum mamie na urodzin, bo brzmi ciekawie .

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie również jeszcze nie ten wiek, więc trochę jeszcze poczekam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. muszę koniecznie wypróbować jak już zaczną się u mnie pierwsze problemy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak są problemy to już trochę późno.
      Łatwiej zapobiegać niż później walczyć.

      Usuń
  24. fajne serum, myślałam, że jest bardziej płynne.
    Przeglądałam asortyemtn ich sklepu i również się nad nim zastanawiałam.
    Ciekawy kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusi mnie kilka kosmetyków rosyjskich jeszcze, szczególnie mydło kwiatowe :)

      Usuń
  25. Na takie serum jestem jeszcze za młoda ale może mają takie z przeznaczeniem dla młodszej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno jest, choć w ofercie SkarbySyberii go jeszcze nie widzę :)

      Usuń
  26. Uwielbiam różne serum do twarzy, może kiedyś się na nie skuszę ; ) ciekawy ma skład :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Te rosyjskie zauważyłam teraz wiele osób używa:)) Tez będę musiała kiedyś wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger