×

By poprawić stan skóry , włosów , paznokci !

Witajcie!

Jesień przyszła już na stałe a wraz z nią... złe samopoczucie, osłabienie organizmu, wypadanie włosów. Dochodzi do tego chroniczne niewyspanie, zbyt duża ilość zajęć i jestem na skraju wytrzymałości. Pogoda depresjogenna i w ogóle jest ble i fuj!

Stwierdziłam, że muszę coś zrobić dla swojej skóry, dla swoich włosów i paznokci więc przy okazji wczorajszej wizyty w aptece kupiłam preparat Bio Silica oraz herbatki: Skrzyp, Pokrzywa, Rumianek. Za Bio Silicą zapłaciłam 28 zł [Edit: nie wiem czy czegoś nie pomyliłam, ale jestem pewna, że płaciłam 28 zł, natomiast 2 dni później kupiłam kolejne opakowanie na zapas i płaciłam już tylko 18 zł] za opakowanie 30 tabletek, które ma wystarczyć na 15 dni stosowania ( 2 kapsułki dziennie), herbatki to koszt kilku złotych za sztukę.





Przyznam, że na ten akurat preparat skusiła mnie słyszana co dzień w radio reklama z Anią Przybylską. Widać chcę być piękna jak ona :)




A ziółka - lubię takie herbaty. Wiele dziewczyn narzeka na smak pokrzywy czy skrzypu, a ja je lubię. A Rumianek to po prostu uwielbiam!!! Gdy dodam do niego jeszcze plasterek imbiru, plasterek cytrynki i łyżeczkę miodu - jesienny wieczór od razu jest przyjemniejszy :)

Wracając do tematu - przez najbliższe 30 dni codziennie będę wypijać po przynajmniej jednej szklance z każdej herbatki i będę zażywać 2 tabletki Bio Silica. Przypuszczam, że kurację trzeba będzie przedłużyć, gdyż po pierwszym miesiącu efekty mogą nie być widoczne :)

Zobaczymy :)  A jak Wy dbacie o skórę w tym okresie? Jakoś szczególnie czy jak zawsze?

Ania / Kosmetykoholizm

59 komentarzy:

  1. Ja właśnie znów zaczęłam picie pokrzywy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię takie ziołowe herbatki :) Myślę, że jesień to dobry czas na uzupełnienie niedoborów :)

      Usuń
  2. Nigdy nie łykałam żadnych suplementów. Mam awersję do dragów, po tym jak się osłuchałam od mojego kolegi, który pracuje przy ich wyrobie XD Nawet ziołowe mnie odstręczają. Chyba w tej kwestii wolę naturalne środki, czyli jedzenie :)
    Ze skrzypu można fajną parówkę na twarz zrobić, fajnie oczyszcza. Kiedyś robiłam regularnie, ale to było w czasach nastoletnich XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm... może coś w tym jest.
      Ja robiłam kiedyś parówki z rumianku, może do nich wrócę. Z jedzeniem mam taki problem, że nie umiem się normalnie i dobrze odżywiać :(

      Usuń
  3. Oo to coś dla mnie :) moje paznokcie są w kiepskim stanie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też :) Dlatego się zdecydowałam na zakup tego preparatu :)

      Usuń
  4. Ja jem len :) i rekina :D plus herbata z cytryną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rumianek z imbirem, cytrynką i miodem - to jest moja ulubiona kompozycja herbatki na jesienne / zimowe wieczory

      Usuń
  5. Chyba też muszę się wziąć za siebie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe czy preparat silica u Ciebie się sprawdzi. Moja córka używałam kiedyś mega krzemu i po ok. 2 miesiącach można było podziwiać bujną czuprynę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz? To dobrze, że się sprawdził. Mam nadzieję, że u mnie również będą dobre efekty :)

      Usuń
  7. Jestem wierna Merz Spezial, do tego zestaw Nail Teka II/a chwilowo Colour Repair Micro Cell 2000 i jest MOC :) Do tego stawiam na sprawdzone produkty do pielęgnacji włosów i jest dobrze. POlecam jeszcze moczenie paznokci (opuszków palców) w naparze z kopru włoskiego. Jest to świetny sposób zaraz obok oliwy z oliwek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hexx, Ty moja Skrabnico :)
      Merz Special jeszcze nie próbowałam, zobaczymy jak się spisze BioSIlica.
      Do paznokci używam teraz kuracji naprawczej Paese, która przyniosła świetne rezultaty u mojej koleżanki i mam nadzieję, że u mnie też tak będzie.
      W paznokcie wcieram czasami olejek awokado, moczenia opuszków w naparach nie próbowałam nigdy. Muszę spróbować :)

      Usuń
  8. ja zażywałam rożne suplementy na włosy ale nie wiem czy coś działają nie zauważam różnicy chyba ze kiepsko obserwuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie zażywałaś? Wydaje mi się, że na widoczne efekty poprawy to trzeba poczekać ze 3 miesiące i w tym czasie regularnie przyjmować.
      No i same tabletki na pewno nie wystarczą.

      Usuń
  9. ja uwielbiam smak pokrzywy :) mam ładny zapas nasuszony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz taką polną nasuszoną? zazdroszczę!
      Taka ma na pewno najlepszy smak :)
      Jako nastolatka suszyłam lipę i dziurawca :)

      Usuń
  10. Pokrzywa podobno potrafi zdziałać cuda w organizmie. tylko, że akurat nie przepadam za smakiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cuda mówisz? Ja już w cuda nie wierzę, ale z delikatnej poprawy będę zadowolona :)

      Usuń
  11. ja codziennie pije pokrzywę , już zdążyłam polubić jej smak i zapach :) a na jesień kupiła dodatkowo komplet witamin Vigor i Skrzyp :)
    miłego stosowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś czas temu dostałam w aptece też Vitotal, ale to zestaw witamin.
      Powoli mi się kończy

      Usuń
  12. Ja brałam długi czas sam cynk, który naprawdę dobrze zadziałał i na włosy i na cerę i na paznokcie:) Ale ogólnie to raczej nie wierzę w suplementy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie brałam nigdy cynku samego, jedynie Laktocer z cynkiem.
      Nie wierzę, że same suplementy nam pomogą, ale na pewno są dobrym dodatkiem i podporą dla organizmu.

      Usuń
  13. Planuję powrócić do picia pokrzywy i skrzypu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stop planning, start doing :)
      Idziesz do apteki, kupujesz, parzysz, pijesz :) i Tyle :)

      Usuń
  14. Ja niestety mam alergie na pokrzywę, a jest ona sypana do większości takich suplementów... No i lipa... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczę! No to masz przechlapane :(
      Zostaje tylko picie innych ziółek :)

      Usuń
  15. Ja mam problem z łykanie tabletek w ogóle, nie mogę się przekonać, regularnie to chyba tylko rutinoscorbin przyjmuję, ale one są malusie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam koleżankę, która również miała taki problem. Nie mogła łykać tabletek, bo od razu ją ciągnęło na wymioty.
      Sprawiało jej to duży problem !

      Usuń
  16. no cóż, z niecierpliwością czekam na recenzję tych tabletek. Ja tam akurat lubię łykać takie suplementy, mam takie wewnętrzne poczucie, że coś robię haha . A tak poza tym codziennie piję rumianek, od tak dla smaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rumianek jest pyszny :)
      Też mam właśnie poczucie, że wspomagam w jakiś sposób organizm :)

      Usuń
  17. ja kupiłam ostatnio kapsułki Phyto, ale One sa bardzo drogie :) koszt 3 miesięczne kuracji to około 150 zl :) i standardowo do tego pokrzywa i skrzyp --> zimą wypiam po kilka kubków dziennie jej, bo bardzo mi je smak odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. As, wychodzi mniej więcej na to samo!
      Bio Silica kosztuje 28 zł i starcza na 15 dni, czyli pół miesiąca.
      Pomnożysz to x 6 i masz... 168 zł.
      Smakowo najbardziej odpowiada mi rumianek :)

      Usuń
    2. I tu muszę od edytować, bo... drugie opakowanie kupiłam już za 18 zł a w tej cenie 3miesięczna kuracja wynosi 108 zł, różnica jest

      Usuń
  18. Może skuszę się na jakieś herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ooo te herbatki co ja lubię z miodem naprawdę są genialne ;) imbiru nie stosowałam ale spróbuję - dobrze jest się czegoś nowego dowiedzieć np. o tym imbirze do herbatek :D Aniu zawsze mnie czymś zainspirujesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj koniecznie!
      Mnie tą herbatką zainspirowała Nisiax83 :) już chyba w zeszłym roku :)

      Usuń
  20. Słyszałam o tym preparacie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę wypróbować pokrzywę:)

    OdpowiedzUsuń
  22. udanych efektów - ja "faszeruję" się Mega-Krzemem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. herbatki może i bym w siebie wmusiła choć nie przepadam za nimi;( jeśli chodzi o suplementy w formie tabletek.......to kiepsko to widzę;( ale Tobie powodzonka życzę i pisz czy działają;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodasz miodu i będzie super :)
      Wiesz, że ja też zapominam o tabletkach i chyba sobie jeszcze Lecytynę dorzucę

      Usuń
  24. Udanych testów :) Ja póki co stosuję cynk, ale niedługo mam zamiar przerzucić się na coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Słyszałam o tych kapsulkach ale dla mnie koszt jest niestety za wysoki.Planuję znów zacząć pić pokrzywę i skrzyp,zobaczymy co z tego wyniknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie będę edytować ten post, bo nie wiem czy czegoś nie pomyliłam. Jestem pewna, że płaciłam za te kapsułki 28 zł, ale wczoraj kupiłam na zapas drugie opakowanie i... zapłaciłam 18 zł!!!! A to już duża różnica!

      Usuń
  26. Ja wprost nienawidzę ziołowych herbatek i nikt mnie nie zmusi do wypicia tego :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Od czasu do czasu również popijam herbatki ziołowe, a najbardziej smakuje mi ta ze skrzypu:) Ciekawa jestem jakie będę efekty:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj muszę coś zaczać łykać :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie wiem dlaczego, ale często do suplementów diety wspomagających "COŚ" podchodzę z wielką rezerwą i nieufnością.
    Może to dlatego, że ani Skrzypovita ani jej podobne nigdy na mnie jakoś specjalnie nie podziałały.
    Ale kto wie, może Bio-silica by dała radę?

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo jestem ciekawa efektów Twojej kuracji i trzymam kciuki :) Ostatnio używałam suplementu z Biogened, też na włosy, i sprawdził się fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Niecierpliwie czekam na efekty, ja obecnie zastanawiam się nad powrotem do mgeaKrzemu

    OdpowiedzUsuń
  32. podobnie wygląda moja apteczka włosowa :) zapraszam do mnie na bloga http://czarna-morenita.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger