×

Bielenda Professional Płyn do demakijażu oczu i ust


Cześć!

Mam nowego ulubieńca wśród płynów dwufazowych do demakijażu oczu :)
Trafiam na co raz lepsze produkty w tej kategorii.
Ten płyn kupiłam na targach w Krakowie. Swoje odczekał, ponieważ używałam innych, ale jak już się do niego dorwałam!!!!




Płyn, jak dla mnie, jest po prostu świetny!
Przede wszystkim genialnie zmywa makijaż, nawet ten mocny! Przykładam wacik nasączony płyn na kilka- kilkanaście sekund i delikatnie masuję. Na koniec jednym ruchem ściągam niemal cały makijaż! Jeszcze tylko delikatna poprawa demakijażu tusze drugą stroną wacika... i już! Na oczach nic nie zostaje!
Owszem, jak niemal wszystkie dwufazy, i ta jest lekko tłusta, ale nie zostaje zbytnio na powiece. Nie ma szczypania, nie ma mglenia oczu. Jest wygodna butelka o pojemności 200 ml, za którą zapłaciłam około 16 zł - normalnie kosztuje nieco więcej, około 24 :) Ale jest tego naprawdę warta!




Producent pisze o nim:

Przeznaczenie: wrażliwa skóra powiek i wokół oczu.
Składniki aktywne: Rumianek, Witamin B5.
Działanie:
• specjalna, dwufazowa formuła pozwala na szybkie i skuteczne zmycie każdego makijażu
• faza bezbarwna dokładnie i szybko usuwa makijaż
• faza turkusowa odświeża i nawilża delikatną skórę wokół oczu
• produkt badany dermatologicznie i oftalmologicznie
• bezzapachowy.


Dla mnie jest naprawdę świetnym produktem. Gorąco Wam go polecam :)
Teraz idzie do mnie zapas dwufazy YR, ale do tej wrócę na pewno!!!

Ania / Kosmetykoholizm

21 komentarzy:

  1. Jakoś nie mogę przekonać się do dwufazowych płynów. Zawsze obawiam się tego mglenia oczu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety sporo z nich ma ten problem.
      Na szczęście są takie, przy których ten efekt nie występuje :)

      Usuń
  2. Ciekawy proudukt. Miałam kiedyś dwufaze z Bielendy, ale nie wspominam zbyt dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te z drogeryjnej linii są takie sobie, ale nie są złe.
      Natomiast ta jest duuuużo lepsza :)

      Usuń
  3. 16 zł to niewielka kwota, pewnie skuszę się na niego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 16 było na targach. Cena normalna to 24 zł
      Ale polecam :)

      Usuń
  4. Nie znam tego produktu, ale dobrze wiedzieć! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno już nie miałam żadnej dwufazówki. Teraz przymierzam się do tej z YR :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nie przepadam za dwufazowymi kosmetykami do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam, choć znam wiele dwufazowych produktów do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam podobnie, dwufazówki jakoś średnio się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Normalne dwufazy z Bielendy mnie uczulały, jestem ciekawa jak ta spisałaby się u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy go nie miałam. Ja jestem zadowolona z micela Vichy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja obecnie używam płynu dwufazowego Marion ale jak wykończę buteleczkę to na pewno wypróbuję ten o którym piszesz,mam nadzieję że u mnie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku z Bielendy, muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmmm... Ostatnio Bielenda mnie trochę zaskakuje. Z ich nowszych produktów mam masło do ciała i o dziwo nie jest to bubel, chociaż podczas zakupów myślałam, że będzie, po prostu skusiła mnie cena i fajny, słodki zapach. Ot, taki ciekawy dodatek do pielęgnacji, tylko dla przyjemności, na koniec dnia, a to działa... Czytam dobre recenzje ogórkowego kremu Bielendy, który zamierzam kupić i też trochę zdziwienie... I jeszcze ten post, no, no... Firma pnie się w górę.

    OdpowiedzUsuń
  14. zawsze używałam płynów micelarnych do demakijażu twarzy i chyba jeszcze nigdy nie miałam płynu dwufazowego :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger