×

PAT&RUB Maska Regeneracja - Intensywna Kuracja ( Tydzień dla włosów )

Cześć :)

Pokazywałam Wam niedawno ulubieńców do włosów :)
Pamiętacie? TUTAJ :) I tak sobie pomyślałam, że wszystkie posty w tym tygodniu będą o kosmetykach do włosów :) A co :) Dużo ich używam / zużywam, to kilka znajdzie się na ten jeden tydzień, a co by nie :) I będę miała nawet dla Was Konkurs, w którym do wygrania będą  również kosmetyki do włosów.

Jednym z moich ulubieńców jest kosmetyk marki Pat & Rub Maska Regeneracja. Naprawdę, kosmetyk, który tak dobrze robi moim włosom, że aż jestem pod wrażeniem.

Pat & Rub
Maska Regeneracja - Intensywna Kuracja



Odżywia i wygładza włosy
250 ml

Maska Regeneracja poprawia wygląd i kondycję włosów zniszczonych oraz przesuszonych:
- Nawilża, odżywia, wygładza
- Zawiera organiczny kompleks rewitalizujący
Maska sprawia, że włosy odzyskują blask i elastyczność, stają się jedwabiście gładkie i dobrze odżywione.
Maska działa również łagodząco i regulująco na skórę głowy.
Pachnie relaksująco cytryną.

Kompozycja:
    Ekstrakt z hibiskusa* - nawilża, uelastycznia, zatrzymuje kolor
    Ekstrakt z bringraj* - wzmacnia włosy, wspomaga rośnięcie, regeneruje
    Ekstrakt z mydlnicy* - łagodzi i goi
    Woda oczarowa*- łagodzi podrażnienia
    Masło shea* - nawilża, wygładza, chroni przed promieniami UV
    Olej konopny* - odżywia, chroni, ułatwia penetrację ekstraktów
    Olej żurawinowy* - chroni, nawilża, zwalcza wolne rodniki, regeneruje
    proteiny pszeniczne*- regulują i wzmacniają
    naturalna witamina E *– dodaje blasku, chroni przed promieniami UV
    Witaminy B3 i B6 – stymulują wzrost
    Witamina B5 – dodaje objętości
    Witamina C – chroni kolor
*surowce z certyfikatem ekologicznym

Sposób użycia:
Stosuj 1-2 razy w tygodniu, przed umyciem włosów. Maskę należy wmasować w skórę głowy i nałożyć na włosy. Można zwilżyć wcześniej włosy, aby maska łatwiej się rozprowadzała. Pozostaw na 10-30 minut, a następnie umyj włosy szamponem. Używanie odżywki po tym zabiegu nie jest już konieczne.

INCI:
Aqua, Hamamelis Virginiana Flower Water, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Betaine, Glycerin, Eclipta Prostrata Extract, Saponaria Officinalis Extract, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Brassicamidopropyl Dimethylamine, Cannabis Sativa Seed Oil, Butyrospermum Parkii , Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Oil, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, Hydrolyzed Wheat Protein, Niacinamide, Calcium Panthotenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Pyridoxine HCI, Squalene, Maltodextrin, Silica, Sodium Starch Octenylsuccinate, Sodium Phytate, Aspartic Acid, Citric Acid, Citral, Citronellol, Geraniol, Limonene, Linalool





Zwróciłyście uwagę na sposób użycia maski? Większość masek nakładamy ( według instrukcji ) po myciu szamponem i tylko spłukujemy.Wtedy często nasze włosy są zbyt obciążone i matowe.
Przy pierwszym użyciu oczywiście nie przeczytałam instrukcji i nałożyłam po myciu. Spłukałam włosy i cały następny dzień byłam z nich niezadowolona. Pomyślałam - co???? Ta maska nie jest fajna. Włosy takie przyklapłe, do wieczora przetłuszczone jak nie wiem, mocno pachnące ( bo zapach to jedyny jej minus - jest ładny, ale bardzo, bardzo intensywny). Ależ byłam zła. Ale, ale...
Przy układaniu kosmetyków wzięłam maskę do ręki i stwierdziłam, że sobie poczytam co tam to to jest napisane na opakowaniu. No i oczywiście uśmiałam się sama z siebie, bo zazwyczaj zmywam maski szamponem, przynajmniej delikatnie, a tu jak byk napisane, aby używać jej w taki właśnie sposób. Cała ja, cała ja...




Podejście dwa. Umyłam włosy szamponem, nałożyłam maskę, potrzymałam jakieś 10 minut i znów zmyłam szamponem - skupiłam się na umyciu skóry głowy a z długości zmyłam tylko powstałą pianą. Nooo ! I to jest bajka. Włosy sobie wyschły i... były fantastyczne!
Błyszczące, miękkie, lejące, gładkie!!! Idealne!!!!
I tak jest za każdym razem po użyciu maski, nie mogę przestać dotykać włosów, takie są fajne :)
Jednorazowo używam małej ilości, maska  bardzo dobrze rozprowadza się na włosach

Na dłuższą metę widzę, iż maska poprawia stan włosów, na co dzień są bardziej lśniące, gładsze, odżywione. Ostatnio również zdecydowanie  mniej wypadają. ( Na pewno ma tu wpływ używanie również oleju z awokado).

Maska w normalnej cenie to koszt 75 zł. To sporo, ale w zamian otrzymujemy świetny i bardzo wydajny kosmetyk. A w dodatku warto zapisać się na newsletter Pat&Rub >> KLIK << i otrzymywać na bieżąco oferty o aktualnych promocjach. Dzięki temu upolowałam maskę z rabatem 50% i zapłaciłam za nią 37,50 co zdecydowanie stanowi świetną cenę.

Gorąco polecam Wam jej wypróbowanie. Myślę, że Wasze włosy będą Wam za to wdzięczne!

Pozdrawiam,
Ania / Kosmetykoholizm

45 komentarzy:

  1. Ja mam ostatnio problem z wypadaniem włosów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też miewam okresowo ten problem i najczęściej właśnie jesienią. Próbowałaś juz może wcierki Jantar od Farmona? Dawała u mnie bardzo dobre rezultaty :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi zachęcająco, ale cena bardzo niefajna, więc nie wiem, czy wypróbuję ;) Szczęśliwie mam swoje sprawdzone maski za mniejsze pieniądze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię maski Biovax również.
      A maski Kallos to prawie w ogóle się u mnie nie sprawdzają.

      Usuń
  4. To jest to, co maska do włosów powinna robić, pełen pakiet. Włosy pięknie wyglądające i do tego odżywione :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe, użyłam jej do tej pory z premedytacją dwa razy po myciu włosów i faktycznie efekt słaby, ale dzisiaj nałożę ją przed myciem i ciekawe jak się spisze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyta po myciu sprawia, że włosy są przeciążone i takie nie bardzo. Ale delikatne zmycie jej szamponem.... Jest bosko!!!

      Usuń
  6. Oj jak będę miała jakiś przypływ gotówki, to na pewno się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tej firmy jeszcze nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. aż mam ochotę ją kupić, bo już dawno nad nią myślałam !

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Jakby to powiedzieć... wcale się nie dziwię, bo ja mam to samo :)

      Usuń
  10. Muszę się zaczaić na jakąś promocję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. brzmi kusząco, lubię zapach tej serii

    OdpowiedzUsuń
  12. W promocyjnej cenie może bym się na nią skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi zachęcająco. Jeszcze nie miałam żadnego produktu Pat& Rub do włosów. A maski używasz z szamponem z tej samej firmy czy innym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie posiadam innych kosmetyków do włosów Pat&Rub, także nie używałam szamponu z tej serii.
      Razem z maską używałam szamponu MATRIX Sleek oraz szamponu Balea jagodowego.

      Usuń
  14. muszę się przyjrzeć produktom do włosów z P&R, bo nie znam nic, a pielęgnację mam już obskoczoną :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pielęgnację ciała też już dość dobrze znam, nie znam pielęgnacji twarzy a do włosów to mój pierwszy od nich kosmetyk :)

      Usuń
  15. Czyli tej maski nie używa się jak innych masek do włosów :)
    Muszę to sobie zapamiętać, bo z chęcią się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieee :) warto o tym pamiętać, bo różnica w efekcie jest bardzo duża :)

      Usuń
  16. cena powala na kolana, ale wydaje się, że jest wart każdej złotówki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Regularna cena jest dość wysoka, ale Pat&Rub co chwilę raczy nas niezłymi promocjami :)

      Usuń
  17. Czasami warto przeczytać sugestie producenta :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Już od jakiegoś czasu mam ją na oku i planuję zakupić

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się skład. Dosyć nie typowo się ją stosuje.

    OdpowiedzUsuń
  20. Skoro nie obciąża włosów to byłoby coś dla mnie... rozejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Niestety nie znam tej maski, ale myślę, że moje włosy by ją polubiły :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dopiero teraz dowiedziała się że są to kosmetyki Kingi Rusin.
    :*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger