Kneipp | BIO-Olejek do ciała
Hej,
Dawno temu, bo w lipcu, dostałam od marki Kneipp przemiłą paczuszkę. Pokazywałam Wam ją w poście ( KLIK ) razem z innymi kosmetykami. Nadszedł czas, by Wam w końcu o nich trochę napisać, bo w większości się już kończą :)
Jako pierwszy na blogu ląduje BIO-Olejek do ciała.
Zarówno ten jak i drugi otrzymany olejek, używam dla Krzysia. Zresztą... większość olejków, które posiadam są w ten sposób używane :) Uwielbiam masować to ciałeczko, a i do masaży wykonywanych przez rehabilitantów sporo ich schodzi, choć olejki ( niemal wszystkie ) są bardzo wydajne.
Poprawia wygląd skóry w przypadku:
• blizn
• rozstępów (np. u kobiet ciężarnych)
• skóry dojrzałej
• skóry suchej, zniszczonej
Bio-Olejek do ciała Kneipp® oferuje intensywnie regenerującą, wyjątkową pielęgnację przy bliznach i rozstępach. Dzięki wartościowym olejkom poprawia wygląd skóry, a dojrzała, jak również sucha i zniszczona skóra doznaje bogatej pielęgnacji.
Wartościowy olejek grejpfrutowy pobudza przemianę materii w skórze i wspomaga tym samym jej naturalną regenerację i odnowę.
Olej z krokosza barwierskiego i oliwa z oliwek z uprawy ekologicznej są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe. Chronią one skórę przed utratą wilgoci oraz pielęgnują ją za pomocą esencjonalnych substancji odżywczych, które nadają jedwabistą gładkość.
Zalety produktu
• 100% naturalnych olejków roślinnych
• nie zawiera olejów parafinowych, mineralnych i silikonowych
• poprawia elastyczność skóry
• ujędrnia i wygładza skórę
• zapewnia długotrwałe uczucie gładkiej, miękkiej skóry
• szybko się wchłania
INCI: Carthamus Tinctorius (Safflower)Seed Oil**, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil**, Limonene*, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil,
Citral*, Linalool*, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Tocopherol.
* z naturalnego olejku eterycznego
** z kontrolowanej uprawy ekologicznej
Kosmetyki marki Kneipp byłymi już znane wcześniej, kupowałam sole oraz olejki do kąpieli ( dla Juniorka oczywiście), więc bardzo chętnie zaczęłam używać olejku do ciała. Odrobina olejku wylana w dłoń i zaczynamy masowanie.
Konsystencja przypomina mi oliwę z oliwek, która jest na drugim miejscu w składzie. Oliwę z oliwek czuć również w zapachu olejku, ale zapachem wiodącym jest delikatny aromat grapefruita. Przyjemnie rozprowadza się po skórze i, jak na olejek, dość szybko się wchłania, ale pozwala na wykonanie niedługiego masażu. Bardzo fajnie się sprawdza na jeszcze wilgotnej skórze po kąpieli. Rozprowadza się wtedy cieniutką warstwą. Olejek nie pozostawia na skórze tłustego filmu, ale nie oczekujmy, i skóra w kilka sekund będzie idealnie sucha. Wiadomo, że pomimo bardzo dobrego wchłaniania, olejek sprawi, że skóra będzie lekko wilgotna przez jakąś chwilę. Na skórze pozostaje również delikatny zapach olejku, który utrzymuje się przez jakąś godzinkę, a może i dłużej.
Nie jestem w stanie powiedzieć czy olejek wpływa na blizny czy rozstępy, ponieważ nie stosowałam olejku u siebie ( no dobra - użyłam go może dwa razy i był bardzo przyjemny ). Mogę natomiast powiedzieć, że świetnie nawilża i zmiękcza skórę. Czy ujędrnia? Juniorek ma jędrniutką skórę, więc też nie wiem. Wiem jednak, że mogę Wam go spokojnie polecić choćby do zwykłej pielęgnacji. Nie zawiedziecie się, jeżeli tylko lubicie olejki.
Na opakowaniu kartonowym kosmetyku możemy też znaleźć kilka informacji o właściwościach składników. A butelka ma specjalny dozownik, dzięki któremu nic nie ścieka po butelce. Jest to dość wygodne, choć ja jestem fanką pompek. Najważniejsze, że nic się nie rozlewa.
Zostało nam jeszcze około 1/3 butelki a używamy go dość często od wakacji, na zmianę z olejkiem do masażu Kneipp, o którym też niedługo napiszę, oraz kilkoma innymi smarowidłami.
Znacie coś z Kneipp co jeszcze możecie polecić?
Ania | Kosmetykoholizm.pl
Dawno temu, bo w lipcu, dostałam od marki Kneipp przemiłą paczuszkę. Pokazywałam Wam ją w poście ( KLIK ) razem z innymi kosmetykami. Nadszedł czas, by Wam w końcu o nich trochę napisać, bo w większości się już kończą :)
Jako pierwszy na blogu ląduje BIO-Olejek do ciała.
Zarówno ten jak i drugi otrzymany olejek, używam dla Krzysia. Zresztą... większość olejków, które posiadam są w ten sposób używane :) Uwielbiam masować to ciałeczko, a i do masaży wykonywanych przez rehabilitantów sporo ich schodzi, choć olejki ( niemal wszystkie ) są bardzo wydajne.
Kneipp
BIO-Olejek do ciała
 |
| Kneipp | BIO-Olejek do ciała |
Poprawia wygląd skóry w przypadku:
• blizn
• rozstępów (np. u kobiet ciężarnych)
• skóry dojrzałej
• skóry suchej, zniszczonej
Bio-Olejek do ciała Kneipp® oferuje intensywnie regenerującą, wyjątkową pielęgnację przy bliznach i rozstępach. Dzięki wartościowym olejkom poprawia wygląd skóry, a dojrzała, jak również sucha i zniszczona skóra doznaje bogatej pielęgnacji.
Wartościowy olejek grejpfrutowy pobudza przemianę materii w skórze i wspomaga tym samym jej naturalną regenerację i odnowę.
Olej z krokosza barwierskiego i oliwa z oliwek z uprawy ekologicznej są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe. Chronią one skórę przed utratą wilgoci oraz pielęgnują ją za pomocą esencjonalnych substancji odżywczych, które nadają jedwabistą gładkość.
Zalety produktu
• 100% naturalnych olejków roślinnych
• nie zawiera olejów parafinowych, mineralnych i silikonowych
• poprawia elastyczność skóry
• ujędrnia i wygładza skórę
• zapewnia długotrwałe uczucie gładkiej, miękkiej skóry
• szybko się wchłania
 |
| Kneipp | BIO-Olejek do ciała | skład |
INCI: Carthamus Tinctorius (Safflower)Seed Oil**, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil**, Limonene*, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil,
Citral*, Linalool*, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Tocopherol.
* z naturalnego olejku eterycznego
** z kontrolowanej uprawy ekologicznej
 |
| Kneipp | BIO-Olejek do ciała |
Kosmetyki marki Kneipp byłymi już znane wcześniej, kupowałam sole oraz olejki do kąpieli ( dla Juniorka oczywiście), więc bardzo chętnie zaczęłam używać olejku do ciała. Odrobina olejku wylana w dłoń i zaczynamy masowanie.
Konsystencja przypomina mi oliwę z oliwek, która jest na drugim miejscu w składzie. Oliwę z oliwek czuć również w zapachu olejku, ale zapachem wiodącym jest delikatny aromat grapefruita. Przyjemnie rozprowadza się po skórze i, jak na olejek, dość szybko się wchłania, ale pozwala na wykonanie niedługiego masażu. Bardzo fajnie się sprawdza na jeszcze wilgotnej skórze po kąpieli. Rozprowadza się wtedy cieniutką warstwą. Olejek nie pozostawia na skórze tłustego filmu, ale nie oczekujmy, i skóra w kilka sekund będzie idealnie sucha. Wiadomo, że pomimo bardzo dobrego wchłaniania, olejek sprawi, że skóra będzie lekko wilgotna przez jakąś chwilę. Na skórze pozostaje również delikatny zapach olejku, który utrzymuje się przez jakąś godzinkę, a może i dłużej.
Nie jestem w stanie powiedzieć czy olejek wpływa na blizny czy rozstępy, ponieważ nie stosowałam olejku u siebie ( no dobra - użyłam go może dwa razy i był bardzo przyjemny ). Mogę natomiast powiedzieć, że świetnie nawilża i zmiękcza skórę. Czy ujędrnia? Juniorek ma jędrniutką skórę, więc też nie wiem. Wiem jednak, że mogę Wam go spokojnie polecić choćby do zwykłej pielęgnacji. Nie zawiedziecie się, jeżeli tylko lubicie olejki.
Na opakowaniu kartonowym kosmetyku możemy też znaleźć kilka informacji o właściwościach składników. A butelka ma specjalny dozownik, dzięki któremu nic nie ścieka po butelce. Jest to dość wygodne, choć ja jestem fanką pompek. Najważniejsze, że nic się nie rozlewa.
Zostało nam jeszcze około 1/3 butelki a używamy go dość często od wakacji, na zmianę z olejkiem do masażu Kneipp, o którym też niedługo napiszę, oraz kilkoma innymi smarowidłami.
Znacie coś z Kneipp co jeszcze możecie polecić?
Ania | Kosmetykoholizm.pl
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz