PAT&RUB REWITALIZUJĄCY SCRUB / PEELING CUKROWY
Hej :)
Jak już chyba udało się Wam zauważyć, mam ostatnio lekką obsesję na punkcie marki Pat&Rub.
Rozkochałam się totalnie w ich kosmetykach, w ich zapachach i działaniu. Odpowiadają mi niemal pod wszystkimi względami :) Używam tych kosmetyków często, a dzięki ciekawym promocjom na ich stronie - mam ich też całkiem sporo :)
Nie ukrywam, iż pierwsze moje kosmetyki tej marki poznałam dzięki spotkaniom blogerskim, na których marka Pat&Rub była obecna. Te upominki sprawiły, iż miałam ochotę na więcej, ale przez długi czas nie myślałam o ich zakupie. Jakoś nie było mi po drodze a i nie śledziłam ich FB ani nie miałam newslettera, więc nie dostawałam informacji o promocjach. Po prostu nie wiedziałam, że można je kupić w tak fajnych cenach.
Ten peeling nabyłam już jakiś czas temu. To były moje pierwsze zakupy w sklepie internetowym Pat&Rub. Skorzystałam wtedy z promocji -50% na kilka kosmetyków. W moje łapki wpadły wtedy ( o ile dobrze pamiętam ) - Scrub z serii rewitalizującej, Maska regeneracyjna oraz Masło do ciała z serii Hipoalergicznej:)
Niestety / Stety te zakupy zapoczątkowały małe patorubowe szaleństwo z mojej strony i teraz kuszę się co moment na jakąś promocję. Cóż poradzę :) ;)
Wracamy do peelingu :)
Tej serii nie znałam wcześniej, nie wiedziałam jak pachnie, i skusiłam się tylko ze względu na cenę. Chciałam wypróbować jakiś scrub tej marki. W promocji -50% za 500 g peelingu zapłaciłam niecałe 40 zł. Sami przyznajcie, że to bardzo dobra cena za tak duży peeling o takim składzie.
Zapach scrubu urzekł mnie bardzo. Jest... słodko - kwaśny. Zawarte w nim składniki sprawiają, iż czujemy kwaskowatość cytryny i żurawiny wymieszaną ze słodyczą brązowego cukru i ciasteczkowym ( w moim odczuciu ) zapachem masła shea. Dla mnie bardzo przyjemny, pobudzający.
Seria Rewitalizująca jest pogotowiem ratunkowym dla przesuszonej i wymagającej nawilżenia skóry. Kosmetyki z tej linii zawierają ekstrakt z żurawiny, która ma działanie antyoksydacyjne. Pachną przyjemnie i orzeźwiająco cytryną.
Rewitalizujący Cukrowy Scrub do Ciała ( KLIK ) delikatnie złuszcza, ekspresowo nawilża i poprawia wygląd skóry.
Nazywamy ten Scrub – Twoja Nowa Skóra.
Skóra staje się gładka i ujędrniona. Pięknie wygląda i pachnie.
Cytrynowy ekoaromat Rewitalizujacego Scrubu do Ciała przyjemnie odświeża zmysły i dodaje energii.
Żurawina zwalcza objawy starzenia się skóry, regeneruje i wzmacnia.
Olejek cytrynowy poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza.
Po użyciu Scrubu skóra nie potrzebuje dodatkowo balsamu lub masła po kąpieli.
Kosmetyk NATURALNY z certyfikatem NATRUE.
Kompozycja:
kryształki cukru trzcinowego* – złuszczają martwy naskórek i wygładzają skórę
żurawina* – zwalcza wolne rodniki, regeneruje, wzmacnia
olejek cytrynowy* – odświeża umysł, poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza
oliwa i masło z oliwek* – wygładza i koi
masło shea* – nawilża i zmiękcza
olej babassu* – uelastycznia, nawilża, jest naturalnym filtrem UV
masło z awokado * – natłuszcza i regeneruje, chroni przed czynnikami zewnętrznymi, w tym promieniami słonecznymi
masło kakaowe* – uelastycznia i koi podrażnienia
wosk pszczeli* – uelastycznia i zmiękcza
naturalna witamina E* - – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające*
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym
Nasze początki nie były łatwe. Owszem - zapach, skład, konsystencja - cudowne. Ale co to? Nabrałam peeling na dłoń, ciap na mokrą skórę, próbuję rozsmarować i...???? Co to jest??? Robi mi się na skórze jakaś maź paskudna, tłusta, ciągnąca. Bleeee!!! Dobra, spłukuję to, próbuję na drugiej nodze z mniejszą ilością. Tym razem jest nieco lepiej ale na skórze nadal robi mi się jakaś taka maź. Ogromnie zawiedziona chowam scrub do szafki. Przez kolejne dwa tygodnie nie mam ochoty na niego patrzeć.
Ok. Przydałoby się jeszcze raz spróbować. Przecież go nie wyrzucę! Nabieram odrobinę, naprawdę odrobinę produktu i nakładam na wilgotną skórę. Jest dobrze! Peeling dobrze ściera, na skórze nie robi się maź, ale nadal źle się rozprowadza. Stwierdzam, że nie będę mocno rozprowadzać go na skórze ( w sensie, że mocną dociskać dłonią nakładającą peeling na ciało) tylko bardzo delikatnie. W dłoni z peelingu robi się kuleczka, która turla się po skórze... EUREKA!!!! TO JEST TO!!! Odnalazłam sposób na używanie tego peelingu!
Sposób użycia Scrubu Rewitalizującego Pat&Rub wg Kosmetykoholizm:
- Można używać na suchą bądź wilgotną skórę.
- Nabrać niewielką ilość ( pełna łyżeczka do herbaty ) peelingu i uformować z niego wałeczek w dłoniach.
- Uformowanym wałeczkiem turlać po skórze ( proszę się nie śmiać ) do czasu rozprowadzenia kosmetyku na obszarze, który chcemy peelingować
- Wykonać peeling jak zawsze, najlepiej do czasu rozpuszczenia się kryształków cukru
- Spłukać wodą bądź umyć ciało delikatnym żelem pod prysznic ( najlepiej również z serii rewitalizującej - nie kłóci się zapachowo i jest delikatny)
- Po użyciu używanie masła czy balsamu nie jest konieczne, jest wręcz nawet niepotrzebne ( Jeżeli całe dobrodziejstwo masła i olejków z peelingów zmyłyście mocnym żelem z SLS/SLES używając w dodatku gąbki - posmarujcie jednak skórę )
Ten sposób używania scrubu gwarantuje mi, że użyję odpowiednią ilość produktu i będę zadowolona. Scrub świetnie usuwa martwy naskórek a przy okazji niesamowicie odżywia skórę. Na skórze pozostaje masło shea. Nie jest to oczywiście uczucie zapachanej skóry, jakie daje parafina, lecz uczucie, jakbyśmy po kąpieli użyły masła shea.
Teraz uwielbiam ten scrub za działania, za zapach. Jest niesamowicie wydajny i gorąco go Wam polecam.
Tak właściwie to myślałam, że inne wersje peelingów będą się różniły tylko zapachem, a tu zaskoczenie. Każda wersja ma nieco inną konsystencję i nieco inaczej się zachowuje ( mam peelingi z serii: rewitalizująca, hipoalergiczna, rozgrzewająca), także wydaje mi się, że każdy może znaleźć w tej ofercie coś dla siebie. Jeszcze możecie skorzystać z promocji Świątecznej ( KLIK )
Będę z chęcią wracać do tych peelingów / scrubów. Szczególnie w promocji ;)
Pozdrawiam,
Ania | Kosmetykoholizm.pl
Jak już chyba udało się Wam zauważyć, mam ostatnio lekką obsesję na punkcie marki Pat&Rub.
Rozkochałam się totalnie w ich kosmetykach, w ich zapachach i działaniu. Odpowiadają mi niemal pod wszystkimi względami :) Używam tych kosmetyków często, a dzięki ciekawym promocjom na ich stronie - mam ich też całkiem sporo :)
Nie ukrywam, iż pierwsze moje kosmetyki tej marki poznałam dzięki spotkaniom blogerskim, na których marka Pat&Rub była obecna. Te upominki sprawiły, iż miałam ochotę na więcej, ale przez długi czas nie myślałam o ich zakupie. Jakoś nie było mi po drodze a i nie śledziłam ich FB ani nie miałam newslettera, więc nie dostawałam informacji o promocjach. Po prostu nie wiedziałam, że można je kupić w tak fajnych cenach.
Ten peeling nabyłam już jakiś czas temu. To były moje pierwsze zakupy w sklepie internetowym Pat&Rub. Skorzystałam wtedy z promocji -50% na kilka kosmetyków. W moje łapki wpadły wtedy ( o ile dobrze pamiętam ) - Scrub z serii rewitalizującej, Maska regeneracyjna oraz Masło do ciała z serii Hipoalergicznej:)
Niestety / Stety te zakupy zapoczątkowały małe patorubowe szaleństwo z mojej strony i teraz kuszę się co moment na jakąś promocję. Cóż poradzę :) ;)
Wracamy do peelingu :)
Tej serii nie znałam wcześniej, nie wiedziałam jak pachnie, i skusiłam się tylko ze względu na cenę. Chciałam wypróbować jakiś scrub tej marki. W promocji -50% za 500 g peelingu zapłaciłam niecałe 40 zł. Sami przyznajcie, że to bardzo dobra cena za tak duży peeling o takim składzie.
Zapach scrubu urzekł mnie bardzo. Jest... słodko - kwaśny. Zawarte w nim składniki sprawiają, iż czujemy kwaskowatość cytryny i żurawiny wymieszaną ze słodyczą brązowego cukru i ciasteczkowym ( w moim odczuciu ) zapachem masła shea. Dla mnie bardzo przyjemny, pobudzający.
Seria Rewitalizująca jest pogotowiem ratunkowym dla przesuszonej i wymagającej nawilżenia skóry. Kosmetyki z tej linii zawierają ekstrakt z żurawiny, która ma działanie antyoksydacyjne. Pachną przyjemnie i orzeźwiająco cytryną.
Rewitalizujący Cukrowy Scrub do Ciała ( KLIK ) delikatnie złuszcza, ekspresowo nawilża i poprawia wygląd skóry.
Nazywamy ten Scrub – Twoja Nowa Skóra.
Skóra staje się gładka i ujędrniona. Pięknie wygląda i pachnie.
Cytrynowy ekoaromat Rewitalizujacego Scrubu do Ciała przyjemnie odświeża zmysły i dodaje energii.
Żurawina zwalcza objawy starzenia się skóry, regeneruje i wzmacnia.
Olejek cytrynowy poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza.
Po użyciu Scrubu skóra nie potrzebuje dodatkowo balsamu lub masła po kąpieli.
Kosmetyk NATURALNY z certyfikatem NATRUE.
Kompozycja:
kryształki cukru trzcinowego* – złuszczają martwy naskórek i wygładzają skórę
żurawina* – zwalcza wolne rodniki, regeneruje, wzmacnia
olejek cytrynowy* – odświeża umysł, poprawia wygląd skóry: wygładza i oczyszcza
oliwa i masło z oliwek* – wygładza i koi
masło shea* – nawilża i zmiękcza
olej babassu* – uelastycznia, nawilża, jest naturalnym filtrem UV
masło z awokado * – natłuszcza i regeneruje, chroni przed czynnikami zewnętrznymi, w tym promieniami słonecznymi
masło kakaowe* – uelastycznia i koi podrażnienia
wosk pszczeli* – uelastycznia i zmiękcza
naturalna witamina E* - – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające*
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym
 |
| Pat&Rub Rewitalizujący Cukrowy Scrub do Ciała - skład |
Nasze początki nie były łatwe. Owszem - zapach, skład, konsystencja - cudowne. Ale co to? Nabrałam peeling na dłoń, ciap na mokrą skórę, próbuję rozsmarować i...???? Co to jest??? Robi mi się na skórze jakaś maź paskudna, tłusta, ciągnąca. Bleeee!!! Dobra, spłukuję to, próbuję na drugiej nodze z mniejszą ilością. Tym razem jest nieco lepiej ale na skórze nadal robi mi się jakaś taka maź. Ogromnie zawiedziona chowam scrub do szafki. Przez kolejne dwa tygodnie nie mam ochoty na niego patrzeć.
Ok. Przydałoby się jeszcze raz spróbować. Przecież go nie wyrzucę! Nabieram odrobinę, naprawdę odrobinę produktu i nakładam na wilgotną skórę. Jest dobrze! Peeling dobrze ściera, na skórze nie robi się maź, ale nadal źle się rozprowadza. Stwierdzam, że nie będę mocno rozprowadzać go na skórze ( w sensie, że mocną dociskać dłonią nakładającą peeling na ciało) tylko bardzo delikatnie. W dłoni z peelingu robi się kuleczka, która turla się po skórze... EUREKA!!!! TO JEST TO!!! Odnalazłam sposób na używanie tego peelingu!
Sposób użycia Scrubu Rewitalizującego Pat&Rub wg Kosmetykoholizm:
- Można używać na suchą bądź wilgotną skórę.
- Nabrać niewielką ilość ( pełna łyżeczka do herbaty ) peelingu i uformować z niego wałeczek w dłoniach.
- Uformowanym wałeczkiem turlać po skórze ( proszę się nie śmiać ) do czasu rozprowadzenia kosmetyku na obszarze, który chcemy peelingować
- Wykonać peeling jak zawsze, najlepiej do czasu rozpuszczenia się kryształków cukru
- Spłukać wodą bądź umyć ciało delikatnym żelem pod prysznic ( najlepiej również z serii rewitalizującej - nie kłóci się zapachowo i jest delikatny)
- Po użyciu używanie masła czy balsamu nie jest konieczne, jest wręcz nawet niepotrzebne ( Jeżeli całe dobrodziejstwo masła i olejków z peelingów zmyłyście mocnym żelem z SLS/SLES używając w dodatku gąbki - posmarujcie jednak skórę )
Ten sposób używania scrubu gwarantuje mi, że użyję odpowiednią ilość produktu i będę zadowolona. Scrub świetnie usuwa martwy naskórek a przy okazji niesamowicie odżywia skórę. Na skórze pozostaje masło shea. Nie jest to oczywiście uczucie zapachanej skóry, jakie daje parafina, lecz uczucie, jakbyśmy po kąpieli użyły masła shea.
Teraz uwielbiam ten scrub za działania, za zapach. Jest niesamowicie wydajny i gorąco go Wam polecam.
Tak właściwie to myślałam, że inne wersje peelingów będą się różniły tylko zapachem, a tu zaskoczenie. Każda wersja ma nieco inną konsystencję i nieco inaczej się zachowuje ( mam peelingi z serii: rewitalizująca, hipoalergiczna, rozgrzewająca), także wydaje mi się, że każdy może znaleźć w tej ofercie coś dla siebie. Jeszcze możecie skorzystać z promocji Świątecznej ( KLIK )
Będę z chęcią wracać do tych peelingów / scrubów. Szczególnie w promocji ;)
Pozdrawiam,
Ania | Kosmetykoholizm.pl
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz