×

CALVIN KLEIN ETERNITY AIR

 Witajcie Kochani!

Czujecie się jakbyście mieli deja vu? Noo nic dziwnego. Kto jest ze mną dłużej ten pamięta, że recenzja perfum Calvin Klein Eternity Air pojawiła się już u mnie na blogu kilka lat temu, gdy zapach wszedł na rynek. Wtedy pokazywałam Wam damską i męską wersję. Dlaczego więc dzisiaj jeszcze raz chcę napisać o Eternity Air? Ponieważ właśnie niedawno do nich wróciłam. Swoją 50-kę wykończyłam w zeszłym roku, a niedawno stwierdziłam, że idzie lato i będę tęsknić, i tak, chcę mieć ten zapach znowu u siebie. Kliknęłam więc na notino.pl piękną wielką "seteczkę" czyli flakon100 ml. Skoro ja do nich wracam, to może i Wam warto o nich przypomnieć. Zbliża się przecież dla nich najlepszy czas - LATO i gorące dni.


 

Może nie będę w tym poście już rozpisywać się na temat samego flakonu - klasyczny dla linii ETERNITY w błękitnym odcieniu, nie trzeba tu nic więcej dodawać.

Ale zapach... zapach to już zupełnie inna sprawa, o nim warto pisać.

Perfumy Calvin Klein ETERNITY AIR zwę "powietrznymi". Co to znaczy? To znaczy, że użycie ich daje nam wrażenie jakbyśmy się znaleźli na ogromnej przestrzeni i czuli lekki chłód, morską bryzę i takie naozonowane, lekko nawet wyczuwalne w głębi nosa świeże, bardzo świeże powietrze. Uwielbiam to uczucie. Jest gorący dzień, pot spływa po tyłku, a wystarczy psik Eternity AIR i od razu robi mi się chłodniej i czuję orzeźwienie. Jest w nich coś niesamowitego.

Kto będzie lubił Calvin Klein ETERNITY AIR:

- Wielbicielki świeżych, wodno-powietrznych zapachów bez wyraźnych nut kwiatowych czy owocowych

- Osoby szukające damskiego zapachu lecz z lekko męską nutką

- Osoby szukającego czegoś ekstra odświeżającego na gorące dni

- A tak właściwie to każdy powinien je przynajmniej powąchać i się z nimi zapoznać. Naprawdę warto.

Nuty głowy : olejek grapefruitowy, czarna porzeczka, nuty ozonowe
Nuty serca : piwonia, konwalia, gruszka
Nuty bazy : drzewo cedrowe, ambra, piżmo




Jak widzicie, bardzo lubię zapachy z serii ETERNITY, ale to właśnie AIR jest moim ulubieńcem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger