BATISTE | Moje pytanie do Was

Witajcie Kochani!

Dzisiaj to ja mam do Was pytanie - pytanie o suche szampony Batiste.

Do tej pory byłam posiadaczką dwóch szamponów Batiste - wersji Blush oraz Tropical i z obu nie byłam jakoś za bardzo zadowolona.
Czym jest suchy szampon raczej wiadomo - to spray zawierający składniki pochłaniające sebum znajdujące się na włosach by je odświeżyć i przedłużyć czas między myciami włosów.
Jeszcze kilka lat temu, dy zakładałam bloga, szampony Batiste był bardzo ciężko dostępne. Teraz możemy je bez problemu kupić, np w hurtowni fryzjerskiej http://lapuella.pl/ gdzie jest duży wybór różnych akcesoriów oraz kosmetyków.

Póki co u mnie średnio się one sprawdziły. Szamponów używam w standardowy sposób - spryskuję nim nasadę włosów tuż przy skórze, odczekuję około minutę i wmasowuję a resztę wyczesuję. I co??
No i trochę nie za bardzo.

1. Nie mogę patrzeć na to jak moje włosy są wtedy matowe. Nie wiem czy to kwestia właśnie moich specyficznych włosów, sposobu rozprowadzania czy co, ale... no nie dam rady. Włosy są tak matowe, że wygląda jakbym miała perukę na głowie a w dodatku wszystko zaczyna mnie swędzieć! No i zostaje na nich ta biała poświata!

2. Po użyciu suchego szamponu po około 4-5 godzinach włosy i skóra głowy zaczynają mi się okropnie przetłuszczać i marzę o jak najszybszym ich umyciu

.
I teraz kilka moich pytań do Was
1. Jakich używałyście wersji i jak się u Was sprawdzały?
2. Czy wersje do ciemnych włosów nie pozostawiają białych śladów?
3. Czy swędzenie to moja alergia czy coś robię źle?
4. Czy może po prostu moje grube i twarde włosy nie lubią suchych szamponów i już?!

Będę Wam wdzięczna za informacje!

Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm