Holika Holika Soda Porecleansing BB - pianka do głębokiego oczyszczania twarzy
Witajcie Kochani!
Używacie kremów BB? Tych prawdziwych, azjatyckich? Kto używa bądź używał ten wie, że dobry krem BB świetnie trzyma się na skórze przez cały dzień a nawet wieczorem możemy mieć problem z jego zmyciem za pomocą samego płynu micelarnego. Azjatyckie marki produkujące kremy BB tworzą do ich zmywania specjalne pianki, które dokładnie oczyszczają skórę z makijażu. Marka Holika Holika ma kilka takich produktów, m.in. Soda Pore Cleansing B.B Deep Cleansing Foam
Holika Holika Soda Pore Cleansing B.B Deep Cleansing Foam to pianka do mycia twarzy, specjalnie opracowana do usuwania makijażu bazującego na kremach BB. Obecność sody, ekstraktu z cytryny oraz ekstraktów roślinnych sprawia, że produkt dokładnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia oraz makijaż. Skóra pozostaje czysta i świeża.
Obecność wody mineralnej dotlenia oraz nawilża suchą i zmęczoną skórę
Produkt nie zatyka porów, odpowiedni do każdego typu skóry
INCI: Water, Myristic Acid, Glycerin, Potasium Hydroxide, Stearic Acid, PEG-32, Glycol Distearate, Cocamidopropyl Betaine, Polyethylene, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Palm Kernelamide DEA, Zea Mays (Corn) Starch, Microcrystalline Cellulose, Lactose, Sucrose, Ultramarines, Water(Mineral Water), Propylparaben, BHT, Methylparaben, Disodium EDTA, Sodium Bicarbonate, Butylene Glycol, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Extract, Fragrance
Do kupienia w sklepie MyAsia.pl ( TUTAJ ) w regularnej cenie 49,35 zł
Gęsty krem w kontakcie z wodą zamienia się w delikatną piankę-emulsję, która świetnie oczyszcza skórę z makijażu. Widoczne w niej niebieskie granulki rozpuszczają się w trakcie używania czy już nawet w trakcie roztarcia w dłoniach. Nie używam jej do oczu. Najlepiej sprawdza mi się gdy używam tej pianki z miękką szczoteczką. Po użyciu tego duetu mam pewność, że na skórze nie zostało ani odrobiny makijażu, nawet długotrwałego podkładu czy azjatyckiego kremu BB, nawet jeśli nie użyłam wcześniej mleczka i płynu micelarnego do wstępnego demakijażu.
Po umyciu twarzy preparatem odczuwalne jest ściągnięcie skóry, głównie na policzkach, które szybko niweluję hydrolatem lawendowym lub tonikiem Pat&Rub, a następnie nakładam produkty pielęgnacyjne i jest dobrze. Jeżeli nie nałożę pielęgnacji nawilżającej skóra staje się przesuszona. Myślę, że z produktu byłyby najbardziej zadowolone posiadaczki cery tłustej.
Kremo-pianka jest bardzo wydajna. Ilość wielkości 2 ziaren zielonego groszku pozwala na oczyszczenie twarzy i szyi ( nie zapominajmy o szyi przy demakijażu, jeżeli przeciągamy na nią podkład ), dzięki czemu produkt jest bardzo wydajny.
Kosmetyk ma lekko chemiczno-cytrynowy zapach, w trakcie używania nie jest on jednak wyczuwalny.
Tubka jest wygodna produkt przychodzi bardzo dobrze zabezpieczony, cała tuba jest zafoliowana.
Dajcie znać czego Wy lubicie używać do demakijażu.
Buziaki dla Was,
Ania | Kosmetykoholizm
Używacie kremów BB? Tych prawdziwych, azjatyckich? Kto używa bądź używał ten wie, że dobry krem BB świetnie trzyma się na skórze przez cały dzień a nawet wieczorem możemy mieć problem z jego zmyciem za pomocą samego płynu micelarnego. Azjatyckie marki produkujące kremy BB tworzą do ich zmywania specjalne pianki, które dokładnie oczyszczają skórę z makijażu. Marka Holika Holika ma kilka takich produktów, m.in. Soda Pore Cleansing B.B Deep Cleansing Foam
Holika Holika Soda Pore Cleansing B.B Deep Cleansing Foam to pianka do mycia twarzy, specjalnie opracowana do usuwania makijażu bazującego na kremach BB. Obecność sody, ekstraktu z cytryny oraz ekstraktów roślinnych sprawia, że produkt dokładnie zmywa wszelkie zanieczyszczenia oraz makijaż. Skóra pozostaje czysta i świeża.
Obecność wody mineralnej dotlenia oraz nawilża suchą i zmęczoną skórę
Produkt nie zatyka porów, odpowiedni do każdego typu skóry
INCI: Water, Myristic Acid, Glycerin, Potasium Hydroxide, Stearic Acid, PEG-32, Glycol Distearate, Cocamidopropyl Betaine, Polyethylene, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Palm Kernelamide DEA, Zea Mays (Corn) Starch, Microcrystalline Cellulose, Lactose, Sucrose, Ultramarines, Water(Mineral Water), Propylparaben, BHT, Methylparaben, Disodium EDTA, Sodium Bicarbonate, Butylene Glycol, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Extract, Fragrance
Do kupienia w sklepie MyAsia.pl ( TUTAJ ) w regularnej cenie 49,35 zł
Gęsty krem w kontakcie z wodą zamienia się w delikatną piankę-emulsję, która świetnie oczyszcza skórę z makijażu. Widoczne w niej niebieskie granulki rozpuszczają się w trakcie używania czy już nawet w trakcie roztarcia w dłoniach. Nie używam jej do oczu. Najlepiej sprawdza mi się gdy używam tej pianki z miękką szczoteczką. Po użyciu tego duetu mam pewność, że na skórze nie zostało ani odrobiny makijażu, nawet długotrwałego podkładu czy azjatyckiego kremu BB, nawet jeśli nie użyłam wcześniej mleczka i płynu micelarnego do wstępnego demakijażu.
Po umyciu twarzy preparatem odczuwalne jest ściągnięcie skóry, głównie na policzkach, które szybko niweluję hydrolatem lawendowym lub tonikiem Pat&Rub, a następnie nakładam produkty pielęgnacyjne i jest dobrze. Jeżeli nie nałożę pielęgnacji nawilżającej skóra staje się przesuszona. Myślę, że z produktu byłyby najbardziej zadowolone posiadaczki cery tłustej.
Kremo-pianka jest bardzo wydajna. Ilość wielkości 2 ziaren zielonego groszku pozwala na oczyszczenie twarzy i szyi ( nie zapominajmy o szyi przy demakijażu, jeżeli przeciągamy na nią podkład ), dzięki czemu produkt jest bardzo wydajny.
Kosmetyk ma lekko chemiczno-cytrynowy zapach, w trakcie używania nie jest on jednak wyczuwalny.
Tubka jest wygodna produkt przychodzi bardzo dobrze zabezpieczony, cała tuba jest zafoliowana.
Dajcie znać czego Wy lubicie używać do demakijażu.
Buziaki dla Was,
Ania | Kosmetykoholizm
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz