×

Organic Shop | Cukrowe peelingi do ciała

Witajcie Kochani!


Peelingi Organic Shop w mojej pielęgnacji pojawiły się już dość dawno. Nic w tym dziwnego - fajny produkt w niskiej cenie o świetnych zapachach. A czy ideał?




Organic Shop to marka rosyjska. Zainteresowałam się nimi kilka lat temu gdy nastał istny szał na marki rosyjskie i ich kosmetyki. Tanie, dobre, dużo produktów o fajnych składach. Przyznam, że na początku sama wpadłam w szał i bardzo często sięgałam po takie marki, z czasem jednak zauważyłam, że nie wszystkie są takie świetne, a w tym ogromnym wyborze jest kilka marek, które najbardziej mnie interesują. I marka Organic Shop jest wśród nich, jednak na jednym z niższych miejsc. Większość kosmetyków to produkty, które uprzyjemniają pielęgnację, ale szału nie robią. Najbardziej lubię wracać właśnie do peelingów, żeli pod prysznic i płynów do kąpieli.







Co z tymi peelingami?
Próbowałam tylko peelingów cukrowych, marka ma w swojej ofercie również solne.
Jest duży wybór zapachów i w sumie tylko zapachami i kolorami peelingi cukrowe różnią się od siebie. Wszystkie mają taką samą konsystencję - drobinki cukru zatopione w jakby lekko puszystej, niezbyt gęstej bazie. Łatwo wyjmują się z opakowania.
Używane na suchą skórę dają całkiem przyjemny efekt ścierający, natomiast na pewno nie pobiją moich ukochanych peelingów Naturativ.
Lekko nawilżają skórę, nie zostawiają tłustej warstwy, nie osypują się zbytnio w trakcie nakładania na skórę i wykonywania peelingu. Nie są jakoś szczególnie wydajne, ale przy ich cenie naprawdę można im to wybaczyć. A może właśnie też przez niską cenę tak beztrosko nabieram większą ilość.








Robiąc zdjęcia miałam 4 opcje peelingu : pomarańcza, papaja, kawa i czekolada, wcześniej kiedyś miałam peeling malinowy, wydaje mi się, że również mango, ale mogę się mylić. Jak wspomniałam wyżej - właściwości peelingów cukrowych tej marki są niezależne od opcji, którą wybierzemy - wszystkie tak samo działają na skórę, mają taki sam poziom ścierania. Kolor i zapach - to je wyróżnia, przy czym kawa i czekolada są w sumie do siebie podobne.






Dla mnie są to produkty do częstego użytku. Do mocniejszego peelingu ciała czy do sprawienia sobie domowego SPA wybieram inne produkty, które bardziej rozpieszczają moją skórę i zmysły.
Na te jednak warto zwrócić uwagę jeżeli peeling ciała lubimy wykonywać często.

Buziaki dla Was,
Ania | Kosmetykoholizm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger