×

TYDZIEŃ Z PRÓBKAMI PERFUM | CZERWIEC

Witajcie Kochani!

Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie, to wiecie, że postanowiłam zrobić mały porządek ze swoimi próbkami perfum , dzieląc się przy okazji z Wami swoją na ich temat opinią. Taką akcję będę przeprowadzać raz w miesiącu. Na bieżąco będziecie mogli czytać o perfumach na Instagramie, natomiast podsumowanie będzie na blogu.

Dzisiaj pierwsze takie podsumowanie.
Przetestowałam pięć zapachów, o których Wam dzisiaj opowiem.







VALENTINO DONNA ACQUA

To pierwszy zapach, który zdecydowałam się przetestować. Jest to jednocześnie moje pierwsze spotkanie z marką Valentino.

Zapach to cudowne połączenie białych kwiatów, plumerii, gruszki, delikatnego migdałą. W nujtach nie ma akordów wodnych, ale jja je delikatnie wyczuwam. Może to przez plumerię, która zawsze kojarzy mi się z oceanem.
Użyłam tego zapachu w bardzo gorący dzień, nie przemyślałam tego. Dopiero gdy się wypsikałam to dotarło do mnie, że ten zapach jest dość kwiatowy i że może mnie zmęczyć. Natomiast nic takiego się nie stało. Donna Acqua cudownie się na mnie ułożyła. To dziewczęcy kwiatowo-gruszkowy zapach z lekką nutą migdałową. Nawet w upały nie męczy, a dodaje lekkości.
Urzekł mnie bardzo i chcę przez niego poznać kolejne zapachy.

Nuty głowy: Gruszka, Migdał
Nuty serca: Jaśmin, Plumeria
Nuty bazy: Drzewo Sandałowe, Głóg





BVLGARI OMNIA INDIAN GARNET


Do tego zapachu przyciągnął mnie pomarańczowy kolor, zdjęcie bardzo ciekawego flakonu oraz mandarynka i pomarańcza w nutach głowy.

Indyjski ogród. Zapach łączy w sobie świeżość cytrusów i osmantsa z delikatnymi orientalnymi nutami. Niby świeżak, ale ma w sobie coś bardzo przyciągającego. W te gorące dni dawał poczucie mandarynkowej lekkości, ale z charakterem i kobiecością. Bardzo mnie ujął ten zapach i ten flakon i... to kolejne perfumy, które są moim pierwszym spotkaniem z marką i przez niego chcę poznać kolejne z tej marki.

Nuty głowy: Mandarynka, Pomarańcza, Szafran Indyjski
Nuty serca: Osmantus, Indyjska Tuberoza
Nuty bazy: Bursztyn, Nuty Drzewne






CALVIN KLEIN OBSESSED

O Obsessed czytałam dużo i to dużo dobrego. Wybrałam go z nadzieją na "praniowca" Co to znaczy? To zapach, który przywodzi na myśl świeże pranie, czystą bawełnę, len, świeże powietrze, proszek do prania, płyn do płukania, biel materiału, błękit nieba. Tym dla mnie są "praniowce".
Obsessed taki właśnie jest. Wącham go i mam przed oczami obrazek z reklamy proszku do prania, gdzie na długich sznurach rozwieszone są dziesiątki wielkich białych prześcieradeł łopoczących na wietrze. Jest tu czysto, świeżo, idealnie na słoneczny dzień, ale ni tylko. Obsessed jest genialny w swojej czystości. Koniecznie muszę go nabyć. W otwarciu zapachu wyczuwam też sporo z CK ONE, którego oboje z mężem uwielbiamy.
Zapach bardzo długo utrzymuje się na ubraniach.

Nuty głowy: Cytrusy, Neroli, Elemi, Bergamotka
Nuty serca: Lawenda, Liść Fiołka, Szałwia, Konwalia, Kwiat Pomarańczy, Róża
Nuty bazy: Piżmo, Ambrette, Iso E Super





CALVIN KLEIN WOMEN EDP

Kiedyś wąchałam te perfumy w drogerii i nie ujęły mnie. W międzyczasie trafiła do mnie woda toaletowa Women i tutaj jestem zakochana - uwielbiam.
Woda perfumowana WOMEN to jednak nie do końca moje klimaty. Zapach nie jest brzydki, ale dla mnie jest taki zwykły, niczym nie wyróżniający się, niczym mnie nie ujmujący. W dodatku coś mi w nim przeszkadza i myślę, że to pieprz. O ile różowy pieprz w perfumach uwielbiam (jest w edt), to pieprz czarny to nie moja bajka. Wiem, że ma wiele zwolenniczek.
W tym roku wychodzi jeszcze WOMEN EDP INTENSE, w którym pieprzu nie ma w ogóle. Nie mogę się doczekać by go poznać.

Nuty głowy: Eukaliptus, Czarny Pieprz, Bergamotka, Grejpfrut, Cytryna
Nuty serca: Kwiat Pomarańczy, Magnolia, Jaśmin, Hedione, Malina, Herbata
Nuty bazy: Cedr, Olibanum, Ambroksan, Drewno Kaszmirowe, Fiołek, Białe Piżmo





MARC JACOBS DAISY LOVE

Linię DAISY znam słabo, wąchałam jedynie kilka zapachów w perfumerii. Nie kojarzę żebym kiedyś miała jakiś flakon.
Zapachy z linii DAISY to zapachy delikatne, dziewczęce. DAISY LOVE jest dokładnie taki. Przyjemny, lekki, otulający, biskoskórny. Spodoba się miłośniczkom lżejszych kwiatowych zapachów. Jest troszkę jak łąka w letni dzień. Nut jest jedynie kilka w dodatku bardzo prostych, a wydaje się jakby było ich dużo więcej.
Warto go poznać.
Dla lubiących letnie edycje. Kolekcja Daisy została w tym roku wydana w nowej limitowanej edycji flakonów SUNSHINE w energetyzującym żółtym kolorze.

Nuty głowy: Malina Nordycka
Nuty serca: Jastrun
Nuty bazy: Drewno z Morza, Piżmo Kaszmirowe



Dajcie znać czy podoba Wam się taka forma krótkich recenzji.
Odnośnie trwałości i projekcji zapachu - nie jestem w stanie dokładnie ich określić w porównaniu z zapachami we flakonach. Dlaczego? Z próbki perfum nigdy nie aplikuję aż takiej ilości płynu na siebie, jak z flakonu. Jest tego zawsze mniej. Mogę więc stwierdzić czy zapach po kilku/kilkunastu godzinach nadal czuję, ale jeśli nie, to nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem.
Zapoznanie się z próbką ma u mnie na celu jedynie przetestowanie zapachu samego w sobie, czy nadaje się dla mnie czy nie, czy chciałabym go mieć.


Buziaki
Ania | Kosmetykoholizm


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger