×

Wakacyjna Kosmetyczka | Kobo, MAC, Anida, Le'Maadr, Maybelline, Missha...

Witajcie Kochani!


Wakacje!!!!
Nareszcie!!!! Mam nadzieję, że macie jakieś fajne plany wyjazdowe - życzę Wam tego z całego serca!!!

Chciałabym Wam pokazać co postanowiłam sobie wrzucić w tym roku do swojej kosmetyczki, która będzie mi towarzyszyła w tegorocznych wyjazdach :) Jeżeli jesteście ciekawe na jakie kosmetyki postawiłam w tym roku- to zapraszam Was serdecznie.





Ważnym punktem kosmetyczki jest... sama kosmetyczka. Dla mnie ważne jest by była odpowiednio duża i pojemna. Zamiast kosmetyczki możemy też użyć mniejszej torebki, np. torebki bugatti - ja akurat dostałam kiedyś w drogerii dużą męską kosmetyczkę i to ona mi towarzyszy w podróżach. Mieści naprawdę dużo :)





W tym roku postawiłam na minimalizm - kilka sprawdzonych produktów, którymi można wykonać delikatny makijaż ale i z wieczorowym sobie poradzi, i oczywiście ten makijaż zmyć.

Pierwszym produktem, do którego wróciłam, to Krem BB Missha M Perfect Cover ( RECENZJA ). To idealny podkład na letnie dni. Ma faktor 42, daje krycie od delikatnego po mocne i pięknie stapia się z cerą. Żałuję troszkę, że nie kupiłąm na lato jeszcze koloru #23 ale #21 też jest ok.
Chciałabym również nieco zakryć sińce pod oczami a do tego służy mi ostatnio Maybelline Dream Lumi Touch i makijaż utrwalam pudrem MIYO Skin Care Powder





Cera jest nico ogarnięta - czas na oczy :)
Do swojej wakacyjnej kosmetyczki wrzuciłam: Maybelline Color Tatto w kolorze 35 On and On Bronze, Paletkę z Inglota na 3 cienie, w której znajdują się KOBO 116 i 117 oraz MAC Satin Taupe ( SWATCHE ), do rzęs tusz Maybelline Lash Sensational i puder do brwi Golden Rose w kolorze 106.

Sam cień Maybelline Color Tatto niestety się nie sprawdza w gorące dni, ale przyłożony cieniem MAC Satin Taupe trzyma się pięknie niemal cały dzień. A gdybym chciała zrobić z niego wieczorowy makijaż to dwa matowe cienie z KOBO zrobią resztę roboty :)
Brwi podkreślam tylko delikatnie, właściwie to je tylko uzupełniam.
Do rzęs wybrałam tusz wodoodporny, by uniknąć rozmazywania się pod oczami.






Usta - do ust tylko nude :) Błyszczyk z Catrice Beautifying Lip Smoother oraz pomadka Pierre Rene w kolorze 08 z serii Hydra
To są wszystkie kosmetyki do makijażu jakie pakuję ze sobą na wakacyjne wyjazdy w tym roku.





Do zmywania makijażu wzięłam 2 kosmetyki - próbkę żelu micelarnego marki Anida, którą dostałam od dziewczyn w aptece, oraz małą buteleczkę płynu micelarnego Le'Maadr. Wpierw myję twarz żelem i resztki domywam płynem micelarnym.







Pędzle wzięłam aż 3: Maestro 155 , który służy m do pudru, Zoeva 227 Luxe Soft Definer do cieni oraz Maestro 660 w rozm. 6 do brwi.








Na krótkie wyjazdy do pielęgnacji wzięłam 3 kosmetyki - krem pod oczy Synchroline z linii Terproline, nowy Lekki Krem Odżywczy Nivea oraz niezastąpiony NUXE Reve de Miel ( RECENZJA).







Jeżeli chodzi o higienę - w tym roku postawiłam na Bath and Body Works - żel pod prysznic Beautiful Day oraz krem do ciała i mgiełkę Pure Paradise, o których pisałam niedawno ( KLIK ).
Moim ulubionym antyperspirantem, który ze sobą wszędzie zabieram jest oczywiście sztyft z Dove.








A Wy co zabieracie ze sobą tego roku?
No i gdzie się wybieracie??

Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger